rowerkowy blog

Info

Czarek (arutha86)
Miasto: Lublin. Ogółem: 9307.50 km (4001.00 teren)
Średnia:20.33 km/h
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(2)

Moje rowery

Shadow Dancer 3399 km

XO 143 km

WahooNi 6316 km

Piecuch 193 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

62.00 km 47.00 km teren

03:55 h 15.83 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:WahooNi

MazoviaMTB Radom

Niedziela, 16 maja 2010 · dodano: 16.05.2010 | Komentarze 2

W słoneczny dzień byłaby to szybka trasa prawie bez podjazdów...tyle, że lało od nocy ;)
90% trasy błoto, oberwanie chmury i ściana wody pod koniec ;)
Było fajnie :D
Może trochę za długo...

open 258/345
m2 64/82
rating 61,7%

Poniżej doniesienie prasowe:

16.05.2010 W podradomskich lasach zasadzkę na rowerzystów Mazovii urządziły niedźwiedzie brunatne. Niektórzy wlekący się w błocie i deszczu po lesie zawodnicy zostali zaskoczeni zmasowanym atakiem zorganizowanej grupy niedźwiedzi. Wielu zawodników nie widziano już na mecie, niektórzy zdołali się przedrzeć tracąc tylko niektóre elementy umundurowania. Brygada lotnicza WP z Radomia przyszła zawodnikom z odsieczą wywołując oberwanie chmury i zmuszając przemoczone niedźwiedzie do odwrotu. Na zdjęciu jeden z napastników ze zdobytymi trofeami.

Zdjęcie zostało dostarczone przez gołębia w raz z listem z żądaniem okupu za numery startowe niektórych zawodników.

Niektórzy pomimo obrażeń dojechali do mety.

Kategoria maratony

Komentarze

arutha86 | 20:42 poniedziałek, 17 maja 2010 | linkuj żądania dotyczyły dużych ilości klusek z sosem stąd bufet został obrabowany przez zrozpaczonych zawodników którzy jako pierwsi dopadli mety ;)

MKTB | 20:30 poniedziałek, 17 maja 2010 | linkuj straty może niewielkie ale dobrze widoczne :D
a jaki był okup ??

Komentuj